Koleś robią tą rzecz kiedy wstrzymujesz oddech jadąc przez tunel i nie kończy się to najlepiej.
To głupia gra ale może sam w nią grałeś. Podczas jazdy przez tunel wstrzymujesz oddech i w myślach wypowiadasz życzenie.
Cóż, kierowca tej Toyoty zagrał w tą grę i stracił przytomność rozbijając się w tym tunelu w
Portland w stanie Oregon.
19letni Daniel Calhon podróżował autostradą wraz z kolegą.
Tunel ma 235 metrów długości, jeśli jedziesz przepisowo 90 km/h przejedziesz go w około 10 sekund.
Jednak to było i tak za długo dla Calhona. Stracił przytomność i zjechał na inny pas.
Jego Toyota uderzyła w nadjeżdżającego Forda, odbiła się i uderzyła w ścianę tunelu,
inny samochód też brał udział w kolizji. Calhon, jego przyjaciel i pasażerowie Forda
musieli zostać odwiezieni do szpitala.
Wstrzymujesz oddech by spełnić życzenie? Calhon zapewne życzyłby sobie by to się nigdy nie
stało.